Tak, prawnik od ZUS mówi Ci, że firma bez ZUS w naszym kraju jest możliwa. I to całkiem legalnie.
Dzisiaj zajmiemy się tematem spółki z o.o., która do niedawna była najlepszym sposobem na uniknięcie płacenia daniny na ubezpieczenia społeczne. W internecie bardzo łatwo możecie znaleźć firmy, które to hasło przekuły w niezły biznes. No bo kto nie chciałby prowadzić firmy „taniej”? No każdy, albo prawie każdy. Ja też ????
Oczywiście najlepiej przy rozpoczęciu działalności założyć ją jako spółkę z o.o. Główny problem jest taki, że do tanga potrzeba dwojga, czyli musisz mieć wspólnika. Spółkę z o.o. w pewnych przypadkach można prowadzić jednoosobowo, ale wówczas trzeba płacić składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS ????, bo przepisy traktują takiego wspólnika jak osobę prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą.
Firma za 600 zł miesięcznie?
Znajdziesz oferty, które mówią, że miesięczny koszt prowadzenia działalności w formie sp. z o.o. to ok. 600 zł.
To mit.
Zacznijmy od tego, że najpierw Ty i Twój wspólnik lub wspólnicy musicie mieć środki na kapitał zakładowy spółki, na koszty notarialne oraz KRS. Spółka musi prowadzić pełną księgowość, a cena usług księgowych często jest uzależniona od ilości generowanych przez firmę dokumentów. Im więcej, tym drożej. Cennik wynosi od 600 zł w górę ????
Niepłacąc składek na ZUS tak naprawdę nie odkładasz na swoją emeryturę. Tak wiem, wiele osób nie wierzy, że dożyje do emerytury, a jeżeli dożyje to ZUS-u już nie będzie, bo system emerytalny padnie.
Kto zapłaci za Twoje leczenie?
Do kosztów obsługi bieżącej działalności spółki powinieneś „doliczyć” sobie abonament medyczny lub koszt ubezpieczenia medycznego. Pamiętaj, że przy poważnych zachorowaniach wiele pięknych prywatnych klinik, za leczenie w których płaci się naprawdę duże pieniądze przekaże pacjenta … do szpitala publicznego.
I tu zaczynają się schody. Jeżeli trafisz do publicznego szpitala, a nie jesteś w stanie zagrożenia zdrowia lub życia to za cały pobyt i leczenie zapłacisz z własnej kieszeni. O koszt leczenia upomni się u Ciebie NFZ.
Osoby nieubezpieczone nie płacą za leczenie tylko wówczas, gdy znajdą się w szpitalu w stanie zagrożenia zdrowia lub życia.
Podam Ci przykład: niedawno był u mnie Klient po pilną poradę. Jego córka rok temu wróciła z zagranicznego kontraktu, a wobec braku oficjalnego zatrudnienia nie miała odprowadzanych żadnych składek. Nie opłacała też dobrowolnej składki zdrowotnej.
W trybie nagłym trafiła do jednego z warszawskich szpitali. Żeby postawić diagnozę przeprowadzono specjalistyczne badania, w tym TK. Koszty leczenia mogą być bardzo duże.
Klient jako, że jest przedsiębiorcą pytał mnie, czy może wstecznie podpisać z córką umowę o pracę lub zlecenie i zgłosić ją teraz jako ubezpieczoną do ZUS.
Niestety,takie „numery” w ZUS nie przejdą, a o pozorności zatrudnienia pisałam na tym blogu już kilka razy.
Kontrola pracodawcy o pracownika
Żeby więc uniknąć takich problemów najrozsądniejszym rozwiązaniem jest zawarcie umowy dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego z NFZ. Warunki jakie musisz spełnić oraz listę niezbędnych dokumentów znajdziesz tutaj.
Zanim obejmie Cię umowa z NFZ musisz uiścić tzw. opłatę dodatkową, której wysokość jest uzależniona od długości przerwy w ubezpieczeniu i wynosi:
od 3miesięcy do roku – opłata dodatkowa wynosi 20% dochodów przyjętych jako podstawa wymiaru składki.
powyżej roku do 2 lat – opłata dodatkowa wynosi 50% dochodów przyjętych jako podstawa wymiaru składki.
powyżej 2lat do 5 lat – opłata dodatkowa wynosi 100% dochodów przyjętych jako podstawa wymiaru składki.
powyżej 5lat do 10 lat – opłata dodatkowa wynosi 150% dochodów przyjętych jako podstawa wymiaru składki.
powyżej 10 lat – opłata dodatkowa wynosi 200% dochodów przyjętych jako podstawa wymiaru składki.
Oczywiście musisz opłacać także comiesięczną składkę, która obecnie wynosi 434,05 zł i zapewne wzrośnie w 2019 r.
I tu znowu wracamy do ZUS, bowiem tam, na specjalne konto będzie trzeba te składki na dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne opłacać. W terminie 7 dni od daty podpisania umowy z NFZ w oddziale ZUS właściwym dla swojego miejsca zamieszkania musisz złożyć druk ZUS ZZA z kodem tytułu ubezpieczenia 24 10 XX. Do tego dojdzie jeszcze składanie w ZUS deklaracji rozliczeniowych.
A to miała być firma bez ZUS, prawda? ???? I miało być taniej!
Pamiętaj,że przy poważnym zachorowaniu jako osoba nieubezpieczona nie otrzymasz zasiłku chorobowego czy potem świadczenia rehabilitacyjnego, że o rencie z tytułu niezdolności do pracy nie wspomnę. ZUS nie wypłaci również zasiłku macierzyńskiego z tytułu urodzenia dziecka, ani zasiłku opiekuńczego, gdy będziesz się opiekować chorym domownikiem.
Dlatego powiem Ci, że wcale mnie nie dziwią „kombinacje” wspólników spółek z o.o. z zatrudnieniem na etat we własnej spółce (chodzi o kobiety i o mężczyzn też ????) gdy wiedzą, że w mniej lub bardziej odległej przyszłości idą do szpitala na operację, planują ciążę lub już w niej są.
Ten post oczywiście nie pokazuje całego spektrum możliwości jakie daje prowadzenie spółki z o.o. Ale mam nadzieję pokazuje całkiem dobrze, że firma bez ZUS jest możliwa (można przeprowadzić optymalizację ubezpieczeń), ale czasami po prostu jest wygodniej te składki płacić.
Akurat ubezpieczenie zdrowotne to nie problem. Umowa zlecenie, z zerowym wynagrodzeniem (co daje zerowe składki) też jest podstawą do ubezpieczenia. Ubezpieczenie dobrowolne, już nie wspominając o „karach” za przerwy w ubezpieczeniu – to rozwiązanie dla osób wybitnie mało rozgarniętych lub leniwych.