Oczywistym jest, że jeżeli ktoś założył swoją działalność tylko po to, by w miarę szybko skorzystać ze świadczenia i zgłosić roszczenie o zasiłek, to ZUS ma prawo wydać decyzję w której wyklucza z ubezpieczeń. Fikcyjna działalność nie może być tytułem do ubezpieczeń i powinien wiedzieć to każdy.

Roszczenie o zasiłek – statystyki

Jednocześnie statystyki (choćby raport ZUS za 2018 r.) jasno pokazują, że z zasiłków w głównej mierze korzystają kobiety. Nie chodzi wyłącznie o choroby. Nadal to głównie kobiety pobierają zasiłki macierzyńskie za okres urlopu rodzicielskiego, zasiłki opiekuńcze na dzieci i domowników.

Co myślą przedsiębiorcze kobiety na temat ZUS?

Będąc ostatnio na Festiwalu Kobiet Internetu usłyszałam od jednej przedsiębiorczyni, że ona nie chce żadnych świadczeń z ZUS, bo nie ma ochoty na to, żeby ten organ prześwietlał ją i sprawdzał, czy nie chce przypadkiem wyłudzić zasiłku za kilka dni opieki nad chorym dzieckiem. Ceni sobie spokój i nie chce się denerwować.

Powiem szczerze, że rozumiem taką postawę, bo wiem jak często wygląda postępowanie wyjaśniające. Są oddziały ZUS, w których bez kozery zawiadomienie o wszczeciu postępowania zaczyna się od formułki:

W związku ze zgłoszeniem roszczenia o wypłatę zasiłku (tu wstaw sobie Czytelniku odpowiedni)

Matki są zatem roszczeniowe. Dlatego z wielu moich rozmów wynika następująca konkluzja – przedsiębiorcy nie są przez Państwo doceniani i są traktowani wyłącznie jako płatnicy danin i podatków. Lepiej mają osoby żyjące z „socjalu”, bo często miesięcznie „wyciągają” z opieki społecznej i ze świadczenia wychowawczego więcej niż niejeden pracujący przedsiębiorca. Praca się nie opłaca.

Medal dla biznesmamy. A potem kontrola

Kobiety przedsiębiorczynie, biznesmenki to najczęściej biznesmamy, które łączą pracę z wychowywaniem dzieci. Jest nas dużo i tylko my wiemy jak dobrej organizacji wymaga prowadzenie własnego biznesu i zajmowanie się zwłaszcza maluchami. Każda z nas zasługuje na medal, prawda?

Wystarczy, że dziecko zachoruje, a mama prowadząca działalność wystąpi ze słynnym już „roszczeniem” o zasiłek, często będzie musiała się zmierzyć z pytaniami w stylu:

• kto prowadzi działalność pod jej nieobecność?
• czy zatrudnia pracowników lub czy ma pełnomocnika?
• na czym polega jej działalność?
• czy są osoby mogące poświadczyć fakt prowadzenia działalności?

i z wieloma innymi….

Do tego będzie musiała przedstawić książkę przychodów i rozchodów, rachunki, faktury, PITy – najlepiej za cały okres prowadzenia działalności. A postępowanie sprawdzające może się ciągnąć kilka miesięcy… Jeżeli chcesz znać moją radę, gdy ZUS wciąż przedłuża postępowanie w sprawie wypłaty zasiłku kliknij TUTAJ.

I tu rodzi sie pytanie – dlaczego ZUS traktuje przedsięborcze mamy tak podejżliwie? Czy naprawdę myśli, że wolimy gdy nasze dziecko jest chore, a zasiłek za kilka dni opieki to luksus?

Często przy okazji takiego wniosku ZUS zamyka jedno postępowanie i otwiera kolejne, które często kończy się decyzją związaną z podleganiem ubezpieczeniom społecznym. O tym, w kolejnym wpisie.

A jeżeli jesteś przedsiębiorczą mamą, która chce łączyć prowadzenie firmy z macierzyństwem – zapraszam Cię do mojego e-booka.