Rodzicu, czy zastanawiałeś się kiedyś czy zabawki w żłobku, do którego chodzi Twoje dziecko są bezpieczne?
Do napisania tego postu skłoniło mnie ogłoszenie na facebookowej grupie dotyczącej żłobków w Warszawie. Otóż pewna Pani (jak sprawdziłam – właścicielka) dała ogłoszenie, że w związku z naborem do kolejnej grupy szuka zabawek i prosi o zdjęcie + cenę. Chwilę wcześniej pojawiło się ogłoszenie, że ten żłobek ogłasza nabór do nowej grupy. Zgłosiło się wiele mam chętnych do odsprzedania zabawek po swoich dzieciach.
A ja złapałam się za głowę, czy naprawdę w tym biznesie trzeba aż tak oszczędzać?
Spawdziłam – to nie był żłobek, a Pani zatrudnia dziennych opiekunów, co oznacza, że nie musi się stosować do przepisów rozporządzenia w sprawie wymagań lokalowych i sanitarnych, jakie musi spełniać lokal, w którym ma być prowadzony żłobek albo klub dziecięcy. Co nie oznacza, że powinna kupować zabawki używane.
Zabawki w żłobku – przepisy
Wspomniane już wyżej rozporządzenie ma taki zapis dotyczący zabawek:
zabawki spełniają wymagania bezpieczeństwa i higieny oraz posiadają oznakowanie CE
No to jakie te zabawki (w żłobku, ale też i w domu) mają w zasadzie być?
Zabawki muszą być bezpieczne i spełniać normy z unijnej dyrektywy
2009/48/WE , powszechnie znanej jako dyrektywa zabawkowa. Musicie też wiedzieć, że nie ma żadnych certyfikatów „CE”, a to oznaczenie na zabawce umieszcza jej producent, po spełnieniu pewnych warunków.
CE nie należy też mylić z China Export (też CE), bo to oczywiscie nie to samo.
Dyrektywa zabawkowa odnosi się do każdego produktu przeznaczonego do zabawy dla dzieci w wieku do 14 lat.
Tutaj znajdziecie też polskie przepisy o tym jakie wymagania muszą spełniać zabawki, aby mogły być wprowadzone do obrotu i sprzedawane.
Jeżeli producent zrobi odpowiednie badania zabawki, przygotuje dokumentację techniczną zabawki, umieści na niej stosowne ostrzeżenia, to wówczas może wystawić i podpisać tzw. deklarację zgodności stanowiącej potwierdzenie tego, że zabawka jest bezpieczna.
Bezpieczeństwo zabawki jest determinowane materiałami użytymi do jej zrobienia, starannością wykończenia, trwałością, higieną. Teraz już wiecie dlaczego często dobra zabawka (np. drewniana) jest dużo droższa od „chińskiego plastiku”.
Zabawki dla dzieci 0-3 – higiena
Zabawka przeznaczona dla dzieci do 36 miesiąca życia musi być zaprojektowana i wytworzona w taki sposób, aby można ją czyścić. W tym celu zabawka tekstylna jest możliwa do uprania, z wyjątkiem zabawek zawierających mechanizm, który może ulec uszkodzeniu, jeżeli zostanie zamoczony. Zabawka spełnia wymagania bezpieczeństwa także po jej wyczyszczeniu zgodnie z niniejszym punktem i instrukcjami producenta.
Zabawki handmade
W przypadku zabawek tworzonych ręcznie – np. personalizowanych misiów, lal, króliczków itp. to powinny one spełniać bardziej restrykcyjne normy stosowane do miękkich zabawek dla dzieci do lat 3. Często jednak nie spełniają – nie mogą więc być używane w żłobkach lub przedszkolach. Rodzic może kupić ją dziecku do domu – na własną odpowiedzialność.
Czujny jak rodzic
Ja mam to szczęście, że moja młodsza córka za chwilę będzie chodziła do żłobka, który właśnie się otwiera, w dodatku przy pomocy wsparcia z Malucha. Całość pachnie jeszcze nowością, a zabawki jeszcze są w pudełkach.
Ale Wy jeżeli macie wątpliwości zawsze możecie zapytać dyrekcji placówki jakimi zabawkami będzie bawiło się wasze dziecko, czy zabawki są bezpieczne i higieniczne (dobra dyrekcja powinna mieć dowody zakupu zabawek oraz zostawione przynajmniej jedno pudełko (jeżeli jest kilka takich samych zabawek.
A co gdy widzicie, że zabawki są brudne, podniszczone, z brakującymi elementami?
Powiadomcie urząd miasta/gminy, wydział który prowadzi rejest żłobków i klubów dziecięcych lub Sanepid.
Photo by Shitota Yuri on Unsplash
Dzień dobry,
a co jeśli w grupie mieszanej wiekowo zabawki dla dzieci 3+ (ale poza tym spełniające normy) są dostępne dla maluszków poniżej roku? Jak tą sprawę 'ugryźć’? Dyrekcja nie widzi problemu a mój malec regularnie wpycha do buzi dorbniejsze przedmioty z podlogi (=ryzyko zadławienia).