Emerytura kobiet z rocznika 1953 to temat, o którym ostatnio szeroko się pisze. A wszystko za sprawą niedawnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przepis, na podstawie którego ZUS zaniżał wypłatę emerytury, za niekonstytucyjny. Cały wyrok Trybunału wraz z uzasadnieniem znajdziecie tutaj.

Ponieważ Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na razie nie ma pomysłu na odpowiednie regulacje w tym zakresie, mimo że TK wyraźnie wskazał, że problem powinien zostać rozwiązany kompleksowo – nowymi przepisami.

Trochę też jest tu wina samego Trybunału, bowiem sprawa leżała i czekała na rozpatrzenie od 2016 r. Przez to duża liczba kobiet, mimo terminowego wniosku o wznowienie postępowania, otrzymuje od ZUS decyzje o braku podstaw do uchylenia decyzji z racji upływu czasu (pięć lat od jej wydania). ZUS stwierdza, że decyzja została wydana z naruszeniem prawa………. i kończy postępowanie.

Emerytura – co dalej ?

Moim zdaniem nie należy się zrażać taką odpowiedzią ZUS. Nie należy też czekać na nowe przepisy regulujące sytuację po wyroku TK – nie wiadomo kiedy będą i czy będą…

W ciągu 30 dni od daty otrzymania decyzji należy złożyć od niej odwołanie do Sądu Okręgowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania za pośrednictwem oddziału ZUS, który wydał decyzję. Nie wiemy jak sąd postąpi w sprawie jednostkowej, ale w podobnych przypadkach mamy ugrunowane orzecznictwo, które mówi, że co prawda ZUS nie mógł uchylić decyzji, jednakże nic nie stoi na przeszkodzie aby Organ Rentowy ponownie rozpoznał i rozstrzygnął sprawę.  Skoro tego nie zrobił, to powinien zrobić to sąd w postępowaniu z odwołania od decyzji.

Wiem, że decyzje odmowne zaczęły już spływać do zainteresowanych, dlatego radzę nie zwlekać z odwołaniami. Im później je złożymy, tym później ZUS rozpatrzy nasza sprawę. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że będzie wnosić o oddalenie odwołania i skieruje sprawę do sądu. Jeżeli do danego wydziału wpłynie dużo tego typu spraw ich rozpoznanie może się wydłużyć jeszcze bardziej, biorąc pod uwagę fakt, że wydziały ubezpieczeń z roku na rok mają coraz więcej pracy.

Koszt

Odwołanie od każdej decyzji ZUS jest bezpłatne, czyli bez opłaty sądowej. Jeżeli Odwołująca zdecyduje się na pomoc prawnika, to koszty jego pracy musi w praktyce ponieść sama. W przypadku wygranej sąd może zasądzić tytułem kosztów zastępstwa prawnego sześciokrotność stawki 180 zł. Szerzej pisałam o tym tutaj.