ZUS buszuje na Facebooku

Długo mnie tutaj nie było, za co wszystkich wiernych Czytelników przepraszam. Na swoją obronę mogę tylko napisać, że łączenie funkcji Matki Polki ze strażakiem gaszącym prawnicze pożary („pani mecenas termin na odwołanie od decyzji ZUS mija za kilka dni, proszę mnie ratować”) do łatwych nie należy. A teraz w kancelarii mamy wyjątkowe natężenie spraw przeciwko Waszej ulubionej Instytucji. Ale do rzeczy. Niedawno w internecie przeczytałam … Czytaj dalej ZUS buszuje na Facebooku