Temida jest kobietą Temida jest kobietą

Schowek01

Tak naprawdę screen ze strony premiera mógłby służyć za cały wpis.

Matki górą!

Ale warto napisać coś więcej, bo okazuje się, że dobrze zorganizowany ruch społeczny, który posługuje się atmosferą przyjaznego dialogu – dużo może 🙂

Cieszę się, że matki pierwszego kwartału (a właściwie rodzice – bo ojcowie też byli bardzo zaangażowani) dopięły swego. Było to zadanie niełatwe, bo koordynatorkami od początku akcji były dziewczyny albo w ciąży, albo będące świeżo upieczonymi matkami. Działały sprawnie, o czym przekonałam się również ja – prowadząc z nimi korespondencję mailową.

Zgoda premiera oznacza przyspieszenie prac nad projektem zmian w kodeksie pracy, tak by przepisy o urlopach rodzicielskich weszły w życie jeszcze w czerwcu br. A spieszyć się trzeba, projekt nie został jeszcze nawet złożony w Sejmie.

Matki pierwszego kwartału pokazały, że nie potrzeba strajków czy pikiet, nerwowych rozmów aby przekonać  kogo trzeba do swoich racji. Dały przykład – bo orzeł może 🙂

Matki górą!

Włącz się do dyskusji

Szczerze powiedziawszy, brak było jakichkolwiek argumentów za tym, żeby matki pierwszego kwartału objąć tymi przepisami. Pierwotna data w projekcie była uzasadniona długością urlopu macierzyńskiego i możliwością przebywania na nim w momencie wejścia w życie ustawy. Teraz stworzono granicę całkowicie sztuczką. 1 stycznia 2013 r. A dlaczego nie 1 stycznia 2012 r.? Z całym szacunkiem dla matek pierwszego kwartału, ale to niestety przypomina emerytury górnicze, kiedy rząd ulega pod naciskiem pozbawionym merytorycznych racji.

„trzeba promować politykę prorodzinną” – to rzeczywiście ma sens. Teraz młodym kobietom jeszcze trudniej będzie znaleźć pracę, więc cóż im pozostanie jak tylko rodzić 🙂

@Lech – a o programie dla pracodawców zatrudniających matki wracające po macierzyńskim słyszałeś? Też jest w planach (tak jak dłuższe urlopy).

Roczny urlop macierzyński to jest minimum dla matki i dziecka. Inaczej jednak sprawa się ma dla matek, które prowadzą własną działalność. Jeśli korzystasz z urlopu, musisz zawiesić firmę, a to jest często niemożliwe.

I bardzo dobrze. Długo czekałam na tego typu rozwiązanie. Z córcią już 4 rok jestem w domu i wiem, jaki wspaniały wpływ na dziecko ma bliskość rodzica w domu. Doceniam każdą chwilę spędzoną razem.

Napisz do mnie kancelaria@przyborowska.eu Zadzwoń +48 600 375 279